Marzenia o locie w kosmos towarzyszą niektórym z nas od dzieciństwa. Spacer w przestrzeni kosmicznej jawi się jako atrakcyjna przygoda, niepozbawiona charakterystycznego dreszczyku emocji płynącego z poznawania czegoś nowego. Jednak czy przestrzeń kosmosu, która do tej pory nie została całkowicie zbadana przez naukowców, mogłaby zostać tak szybko skomercjalizowana?

Współczesne nadzieje

Liczba kandydatów chętnych na odbycie tej przedziwnej formy turystyki stale rośnie. Pierwszą osobą, która miała okazję być turystą kosmicznym był Dennis Tito, który spędził tydzień w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Uczynił to dzięki uprzejmości Rosjan, podczas gdy NASA uznała, że sprzęt wykorzystywany do lotów w kosmos jest zbyt cenny, by ktoś bez przeszkolenia i kwalifikacji się nim posługiwał. Miało to jednak miejsce 18 lat temu – obecnie NASA nie krytykuje już tego pomysłu. Wręcz przeciwnie, NASA w najbliższym czasie chce umożliwić ludziom podróże w kosmos. Jednak oprócz NASA od kilku lat słyszy się coraz więcej o prywatnych inwestorach, którzy mieliby organizować komercyjne loty w kosmos – jak choćby o Virgin Galactic, SpaceX czy Blue Origin.

Oczywiście, jeśli dla kogokolwiek lot w kosmos będzie osiągalny, NASA przygotuje specjalne podstawowe szkolenie. Oprócz tego każdy chętny powinien być zdrowy i sprawny fizycznie a także właściwie się odżywiać. Dodatkowo ze startu wyklucza się osoby nadużywające alkoholu i tytoniu. Niezbędne będzie pozytywne zaliczenie serii testów – zarówno wytrzymałościowych jak i psychologicznych. Być może w przypadku lotów komercyjnych nie trzeba będzie spełniać wszystkich powyższych warunków, jednak brzmią one na tyle rozsądnie, że pójście na łatwiznę w tym przypadku może być niebezpieczne.

Atrakcje turystyczne

Zależnie od tego, jakie warunki będą panowały na stacji, przyjmie ona określoną liczbę osób – można oszacować, że będzie to około dziesięciu osób rocznie, z czego każda z nich nie będzie mogła przebywać na stacji dłużej niż miesiąc. Z pewnością niecodziennym przeżyciem będą codzienne czynności wykonywane na stacji kosmicznej – spanie, jedzenie czy nawet poranna toaleta. Oprócz codziennego życia na stacji kosmicznej, turyści mogliby doświadczyć spaceru kosmicznego i robić zdjęcia. Atrakcji zapewne jest o wiele więcej – zwłaszcza, że życia w nieważkości nie można spróbować na Ziemi.

Atrakcje turystyczne

Za i przeciw

Niezaprzeczalnie dużą wadę może stanowić narażanie swojego bezpieczeństwa. Oprócz różnego typu kosmicznych śmieci i międzygalaktycznych ciał mogących uszkodzić stację, na niej samej mogą wystąpić różnego typu awarie, których nie sposób przewidzieć. Kolejną wadą jest cena, która sięga kilku milionów dolarów i dotyczy nie tylko kosztów samego lotu – płaci się też za transfer danych, prąd czy nawet korzystanie z toalety i systemów podtrzymujących życie. Koszt kosmicznego wyjazdu znacznie ogranicza rynek, na którym można zaoferować usługę.

Z drugiej strony ceny mogą maleć a rynek stale się poszerzać, jeśli turystyka kosmiczna zacznie odnosić sukcesy. Inne plusy to odnowienie zainteresowania kosmosem i jego eksploracją, co może mieć wpływ na przyszłych inżynierów i techników i inspirować ich do rozwoju w obranym kierunku. Zainteresowanie kosmosem może też pociągać za sobą nowe rozwiązania technologiczne, nie tylko związane z napędem i tworzeniem urządzeń hipersonicznych, ale też tworzyć bardziej ogólne rozwiązania w nauce.